Kia Venga jest produkowana od 2009 roku. Dostępna jest w pięciu wersjach silnikowych, a mianowicie dwóch benzynowych (1.4 o mocy 90 KM i 1.6 o mocy 125 KM) a także trzech diesla (1.4 CRDi o mocy 75 KM i 90 KM oraz 1.6 CRDi o mocy 128 KM).
Kia Venga to samochód o dynamicznej stylistyce, co podkreślają skośne reflektory, charakterystyczna atrapa chłodnicy a także duża, przednia szyba. Wizualnie auto nie wygląda na duże, jednak w rzeczywistości długość Vengi to 4068 mm, rozstaw osi zaś 2615 mm. To więcej niż w przypadku np. Mercedesa Klasy A.
Dużą przestrzeń przy niewielkich, zewnętrznych gabarytach uzyskano przede wszystkim przez odsunięcie przedniej szyby do przodu i zamontowanie tylnej osi za tylną kanapą. Dzięki temu użytkownik może cieszyć się sporą ilością wolnego miejsca i dużym rozstawem osi.
Jak możemy się domyślić, Venga to samochód funkcjonalny. Pełno jest tu wszelkiego rodzaju schowków, podstawek, półek etc. Ciekawym rozwiązaniem jest dwupoziomowa podłoga bagażnika, która pozwala na zwiększenie wysokości bagażnika o 163 mm. Jeśli więc uznamy, że pojemność bagażowa jest niewystarczająca, łatwym sposobem możemy ją zwiększyć do 552 litrów. Jak na ten segment, jest to bardzo dobry wynik.
To nie koniec funkcjonalnych nowinek. Warto wspomnieć o opcji Fold & Dive, która umożliwia złożenie tylnej kanapy bez potrzeby upychania zagłówków, dzięki czemu możemy uzyskać ogromną przestrzeń załadunkową w jednej chwili. Gdy to zrobimy, pojemność bagażowa wzrasta do 1486 litrów.
Dużym powodzeniem wśród użytkowników cieszy się Venga z silnikiem 1.4 o mocy 90 KM. Motor ten pozwala na rozpędzenie auto od 0 do 100 km/h w 13 sekund. Dobrze wypada zarówno zawieszenie, jak i układ kierowniczy – auto dobrze trzyma się drogi i reaguje na polecenia kierowcy idealnie. Lekko utwardzone zawieszenie zapewnia komfort na polskich drogach i nadaje pewność w prowadzeniu auta.
Venga to propozycja dla wszystkich tych, którzy szukają auta za niewygórowaną cenę, bowiem podstawowa wersja kosztuje już od 39 990 złotych. Oczywiście, za tę cenę nie możemy oczekiwać zbyt wiele – jedynie dwie poduszki powietrzne, ABS, elektrycznie regulowane szyby i centralny zamek z pilotem. Nikogo nie powinno to jednak dziwić.
Dla porównania, najbogatsza wyposażeniowa wersja XL oferuje użytkownikowi klimatyzację automatyczną, elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka boczne, boczne poduszki powietrzne i boczne kurtyny dla obu rzędów siedzeń, aktywne zagłówki foteli przednich, systemy kontroli trakcji i stabilizacji toru jazdy, radioodtwarzacz CD/MP3 z gniazdami na USB i iPoda, przednie światła przeciwmgielne czy fotochromatyczne lusterko wsteczne. Za taką wersję trzeba zapłacić już prawie 55 tysięcy złotych.