Producenci koreańskiego koncernu nie zamierzają spocząć na laurach. Po wielu sukcesach i rozpowszechnieniu renomy marki daleko idące plany Kii sięgają największych producentów samochodowych. Najnowsza Kia GT ma bowiem stanowić realną alternatywę dla nabywców takich aut jak Audi A7 Sportback czy Mercedes CLS.
Zdjęcie pochodzi ze strony http://blogs.motortrend.com
Wszystko wskazuje na to, że Kia GT będzie samochodem tylnonapędowym. Model GT zasilany będzie jednostką napędową o pojemności 3,3 litra, która ma generować moc z rzędu 390 KM. Pozwala to na uzyskanie maksymalnego momentu obrotowego w postaci 534 Nm. Oprócz wymienionej jednostki napędowej Kia ma otrzymać szereg czterocylindrowych silników. Ponadto nieoficjalnie mówi się o wersji hybrydowej modelu GT, który stosowany był już m.in. w modelu Optima Hybrid.
Model GT najprawdopodobniej będzie niezwykle atrakcyjny pod względem wizualnym. W porównaniu do prototypów zostanie on stonowany, przez co nie będzie posiadał aż tak „agresywnego” wyglądu jak koncept. Nadwozie ma być niskie i długie, a z przodu dominować ma sporych rozmiarów grill. Będzie to już kolejny model Kii, który trafi do segmentu premium. Za niedługo na rynku europejskim zadebiutuje model Quoris, który nie może wystrzec się porównań do BMW Serii 7. Debiut Kii GT początkowo planowany był na rok 2013, ale według najnowszych doniesień premiera nie będzie możliwa wcześniej niż w roku 2016.
a wszystko możliwe, możliwe