Typowo rodzinny wóz, czyli Kia Sedona, w europejskiej wersji oferowana jako Carnival jest już znana w środowisku motoryzacji. Pojazd zostanie oficjalnie zaprezentowany na tegorocznych targach w Paryżu.
Duży van, zaprojektowany przez Petera Schreyera, prezentuje się stylowo i okazale. Bez wątpienia to idealny samochód dla małżeństwa z gromadką dzieci – z pewnością sprawdzi się zarówno na dłuższych wyprawach jak i jako środek transportu na zakupy. Kia Carnival pomieści maksymalnie pomieści osiem osób.
Jak na rodzinne auto przystało, w środku znajdziemy wiele praktycznych rozwiązań takich jak przesuwane fotele specjalnie dostosowane również do transportu najmłodszych oraz sporą liczbę schowków. W zależności od wersji, nowy model Kii może mieć luksusowe, odwracane tyłem do kierunku jazdy fotele środkowego rzędu, a także odporne na zabrudzenia i antystatyczne obicia siedzeń – z pewnością docenią to mamy podróżujące z małymi pasażerami.
Wygodnie i bezpiecznie
Pod maską znajdziemy silnik Lambda Gasoline Direct Injection (GDI) w układzie V6 i pojemności 3.3 litra, który zastąpi w ofercie jednostkę 3.5 V6. Nowy motor generuje moc na poziomie 280 KM. Auto zostało wyposażone w następujące systemy bezpieczeństwa:
- Electronic Stability Control (ESC),
- Traction Control System (TCS),
- Antilock Braking System (ABS),
- Brake Assist System (BAS),
- Hill-start Assist Control (HAC),
- Electronic Brake Force Distribution (EBD),
- Roll Over Mitigation (ROM)
- Cornering Brake Control (CBC).
Przy takim zestawie, testy w Euro NCAP będą zapewne formalnością. Auto zostanie zaprezentowane na targach samochodowych w Paryżu, które odbędą się jesienią. Do sprzedaży Kia Carnival trafi najprawdopodobniej pod koniec obecnego lub na początku przyszłego roku.
Faktycznie prezentuje się okazale 🙂 ale myslę, że na ujarzmienie dzieciaków w sam raz!
Całkiem fajne autko. Kto ma małe dzieci wie, że dłuższa podróż z nimi to koszmar, i tapicerka do czyszczenia.
Fajne autko, w sam raz dla dość sporej rodziny, ciekawe jakie są jego wymiary skoro mieści aż 8 osób, chociaż w sumie to raczej nie ważne. Można manipulowac siedzeniami – to dobrze, bo czasami z gromadką dzieci trudno dojść do ładu i składu, zwłaszcza w dłuższej drodze, więc to dla rodziców na pewno duży plus.
W środku kosmos – wygląda bardzo przestrzennie. Nie jest to typ samochodu, który bym zabrał ze znajomymi w podróż przez Europę (ZA DROGI), ale na rodzinny wyjazd pewnie ideał.